

Sklep internetowy, Instagram, Allegro, a może Etsy?
Własny e‑commerce, marketplace, dropshipping, sprzedaż stacjonarna czy D2C?
Opcji jest dużo – i właśnie dlatego łatwo się w tym pogubić.
Ale spokojnie. Wybór kanału sprzedaży nie musi być dramatem strategicznym. Jeśli znasz swoją markę, klientów i możliwości – da się to ogarnąć z głową. I bez przepalania budżetu na wszystkie platformy naraz.
Kanał sprzedaży to po prostu miejsce lub sposób, w jaki Twoje produkty trafiają do klientów. Może to być:
Nie chodzi o to, żeby być wszędzie. Chodzi o to, żeby być tam, gdzie są Twoi klienci – i robić to w sposób, który ma sens dla Twojej marki.
To baza. Twoje centrum dowodzenia. Twoja przestrzeń, nad którą masz pełną kontrolę – design, komunikacja, dane klientów, SEO, narzędzia.
Dla kogo?
Dla marek, które chcą budować świadomy branding, sprzedawać bez pośredników i mieć skalowalne rozwiązanie na lata.
Plusy:
Poznaj dokładnie Shopify w jednym z naszych wcześniejszych artykułów.
Masz dostęp do ogromnej bazy klientów… ale jesteś tylko jednym z wielu sprzedawców.
Dla kogo?
Dla marek na start, które chcą szybko sprzedawać lub przetestować popyt, zanim zainwestują w własny sklep.
Plusy:
Minusy:
Przykłady: Allegro (PL), Amazon (global), Etsy (handmade / rzemiosło).
Sprzedaż bezpośrednio przez media społecznościowe rośnie. Ale trzeba to robić z głową – bo „ładny feed” nie zawsze przekłada się na konwersję.
Dla kogo?
Dla marek z silną obecnością wizualną i społecznością, która faktycznie chce kupować, a nie tylko lajkować.
Plusy:
Minusy:
Pro tip: sprzedawaj w socialach, ale prowadź klientów do własnego sklepu.
Coraz więcej marek działa w modelu: Shopify + Allegro albo Shopify + TikTok + Pop-upy.
To działa, jeśli:
Najczęstszy błąd? Bycie wszędzie = bycie nigdzie. Lepiej mieć 1-2 dobrze działające kanały niż 5 słabo ogarniętych.
Zadaj sobie kilka konkretnych pytań:
Kanał sprzedaży to nie tylko „gdzie coś sprzedajesz”. To jak budujesz relację z klientem, jak wygląda Twoja marka i co zostaje po kliknięciu 'kup teraz'.
Nie musisz być wszędzie. Ale tam, gdzie jesteś – bądź dobrze. Z jasnym komunikatem, dobrą obsługą i spójnym doświadczeniem.
W Obfitości nie tylko projektujemy sklepy, ale i pomagamy dobrać strategię sprzedaży, która ma sens dla Ciebie i Twojej marki.
👉 Zgłoś się do nas – pogadamy, doradzimy i pomożemy wybrać kanał, który klika.

Tworzę branding i doświadczenia zakupowe, które zostają w głowie. W Obfitości dbam o spójność, emocje i detale. Kiedy nie siedzę w Figma, gram w gry, słucham jazzu albo uczę się latać szybowcem - precyzja to moje drugie imię.
Nie wiesz, od czego zacząć?
My wiemy - skontaktuj się z nami
i wspólnie zaprojektujmy Twój sklep!

POGADAJMY
Śmiało ;)